Sri Lanka - zdjęcia i uwagi
Jest w odmentach Internetu tak wiele informacji i wskazówek o Sri Lance, że nie będę już tego powielać. Wrzucam tylko trochę zdjęć, które może pomogą niektórym się zdecydować, że w ogóle warto tam pojechać. Natomiast miałem przed wyjazdem, a po przeczytaniu wielu opinii na blogach, ambicję, że po powrocie sprostuję opinię, że dla lokalsów turysta = portfel. Niestety nie mogę tego zrobić mimo najszczerszych chęci... Trudno nawet powiedzieć, że Lankijczycy są mili. Tzn są bardzo miłymi ludźmi. Ale tylko do czasu, gdy nie wiążą Cię z nimi żadne interesy. Gdy tylko potencjalnie mogą na Tobie zarobić, to zrobią to bardzo chętnie, bez pardonu i refleksji (kiepski styl jak na buddyjski naród). Niestety turysta, to turysta, biały, który w przeciwieństwie do nich ma pieniądze i jest w stanie zapłacić każdą kwotę jaką sobie tylko wymyślą. Naciągają i bardzo chętnie nawet przymykają oko, gdy widzą, że naciągają Cię inni, bo dla nich to naturalne. Za przykłady niech posłuży smoczy owoc, który mi p